Witam, moja partnerka ma we wtorek kolposkopię. Wiem, że to \”prawie\” rutynowe badanie ale od czasu wyniku cytologii stała się bardzo nerwowa. Ponad to obwinia mnie o zarażenie HPV, twierdzi, że to moja wina. Nie wiem co mam robić…czasem wytyka mi, że ja się nie leczę – powinienem? HPV ma podobno połowa ludzkości…stała się nerwowa, agresywna, czasem nie kontroluje swoich emocji 🙁 Nie chcę jej stracić..Chciałbym być przy Niej ale jako \”sprawca\” zostałem odstawiony na boczny tor.. Uff…