Witam wszystkich.Od jakiegoś czasu czytam wasze historie i próbuje jakoś zrozumieć o co chodzi w tych Cin-ach. Jaśniej mam 31 lat i 2 dzieci badania cytologiczne wykonywalam regularnie aż któregoś razu okazało się że wyniki cytologii były gorsze czyli Lsil i zalecenia wykonanie kolposkopii którą potwierdziła ten wynik test wirusa hpv i okazało się że nas mam typ 16 kontrola za rok po roku cytologia bez zmian ale test na wirusa hpv nie wykryto wirusa zalecenia powtórka za rok i minęło pół roku niestety coś zaczęło się dziać bolał mnie brzuch,miałam krwawienia między miesiaczkowe i poszłam wcześniej na cytologie która wyszła gorzej czyli hsil i Cin 2 niestety typowanie wirusa wyszło sfałszowane ze względu na zbyt mała ilość materiału, następnie pobrane wycinki i kolposkopia potwierdziły wynik czyli Cin 2 pi czekam na zabieg konizacji. Bardzo się martwię bo nie do końca wiem jak to wszystko się przedstawia i czy grozi mi rak,chciałabym zrozumieć na czym polega to że te zmiany zostaną wycięte i co dalej. Jestem mama 2 dzieci i mam wreszcie spokojne życie o jakim zawsze marzyłam więc to jest normalne że chce wiedzieć.Ciesze się że mogę podzielić się swoją historia
