Cześć dziewczyny myślałam ze mnie to nie dotyczy . mam 21 lat byłam na spotkaniu kwiatu Kobiecości na uniwersytecie , zmotywowałam się po spotkaniu żeby pójść na cytologie . I zaczęło się ….. okazało się że mam zmiany na szyjce które na szczęście nie są zmianami nowotworowymi jeszcze , są w 100% wyleczalne . Dziewczyny ,kobiety nie zwlekajcie z badaniami !!!!! Obiecuję wam i sobie że będę robiła cytologie co roku tak jak Pani Ida która mnie do tego zmobilizowała . Dbajmy o siebie . Pozdrawiam wszystkie kobiety :))))))