Witam moje Drogie, w pierwszych slowach chce napisac jedno, abyscie regularnie robiły badanie cytologiczne bo ono naprawde ratuje życie !!!W styczniu dostalam telefon od mojej lekarki z informacja, ze wynik cytologii jest zly…byla to grupa IIIb, z komorkami HSIL (cin2, ci3/cis) dostalam skierowaie na kolposkopie i pobranie wycinkow, po wynikach podjeto decyzje o wykonaniu konizacji szyjki, miesiac po operacji dowiedzialam sie ze to rak przedinwazyjny i zabieg nie powiodl sie gdyz komorki nowotworowe dochodza do linii ciecia, dostalam skierowanie do Centrum Onkologii gdzie odbyla sie kolejna operacja amputacji szyjki, po miesiacu wynik dobry, margines ciecia wolny od zmian-udalo sie 🙂 teraz profilaktyka, co 3 miesiace cytologia i kolposkopia….pierwsza cytologia po operacji we wrzesniu wyszla kiepsko znow IIIb ale dzis odebralam wynik hist pat (kolejnych pobranych wycinkow) i jest dobry :-)przede mna zatem kolejna cytologia.Historia długa, mnóstwo stresów, łez, strachu ale najwazniejsze, ze bede mogla miec dzieci i jestem zdrowa!!!Wszystko dlatego, ze cytologia pozwolila na wszesne wykrycie jeszcze w stadium przedinwazyjnym raka!!!Mnostwo informacji dala mi strona Kwiatu Kobiecosci, mialam okazje uczestniczyc w spotkaniu z Ida i Ania, Ida jest dla mnie zywym przykladem tego, ze rak szyjki macicy to nie wyrok, przed kazdym kolejnym badaniem pamietam o tym!!!!Kluczem do walki z tym konkretnym nowotworem jest profilaktyka,wczesne stadium jest w 100% wyleczalne!!!Dziewczyny badajcie sie!!!!